Przepraszam, ponieważ ten post wydaje się już oklepany.
Właśnie wydałem 3 tysiące na 06 blade, tylko po to, by odkryć problemy z przegrzewaniem się, między innymi drobnymi sprawami. Tak, wiem, głupi ja
Objawy
Co wydaje się być pęcherzykami spalin w płynie chłodniczym
Przegrzewa się do czerwonego światła w ciągu kilku minut, wypycha płyn chłodniczy do zbiornika wyrównawczego, ale nie wciąga go z powrotem do obiegu
Próbowano:
Korek chłodnicy
Sprawdź pod kątem wycieków zewnętrznych
Sprawdź wentylatory/chłodnicę
Sprawdź pompę wody
Sprawdź termostat
Znaleziono:
Termostat był usunięty, więc prawdopodobnie ktoś inny go usunął, aby utrzymać temperaturę na tyle niską, by sprzedać. W przeciwnym razie wszystko wskazuje na uszczelkę głowicy. Nowy termostat włożony.
Osad w płaszczu wodnym, który wygląda jak osad wapienny - NIE UŻYWAJCIE WODY Z KRANU!
Niewielka ilość pęcherzyków na uszczelce głowicy, ale nie na powierzchni styku, wygląda na świeżą, więc nie uważam tego za problem.
Dowody na przedmuch. Wydaje się, że głowica nie została obrobiona, gdy uszczelka była robiona.
Jeden ze śrub głowicy ma częściowo zerwany gwint. Może być przyczyną przedmuchu wraz z wypaczeniem głowicy.
Poza tym zdjąłem głowicę na miejscu (w przeciwieństwie do wszystkich mówiących, że trzeba opuścić silnik). Uszczelka na zdjęciu, nie wygląda tak źle, również nie wydaje się być na pasującej powierzchni. Wygląda na wypaczoną głowicę (jeszcze nie mam szczelinomierzy, żeby to sprawdzić), co wystarczyłoby, żeby uzyskać te objawy. Biorąc pod uwagę, że motocykl ma 45 tys. km, uszczelka głowicy wygląda na świeżą. Przypuszczam, że PO pominął część planowania.
EDIT: Bardziej podsumowanie moich ustaleń niż cokolwiek innego, aby pomóc następnemu. Będę aktualizował.
Właśnie wydałem 3 tysiące na 06 blade, tylko po to, by odkryć problemy z przegrzewaniem się, między innymi drobnymi sprawami. Tak, wiem, głupi ja
Objawy
Co wydaje się być pęcherzykami spalin w płynie chłodniczym
Przegrzewa się do czerwonego światła w ciągu kilku minut, wypycha płyn chłodniczy do zbiornika wyrównawczego, ale nie wciąga go z powrotem do obiegu
Próbowano:
Korek chłodnicy
Sprawdź pod kątem wycieków zewnętrznych
Sprawdź wentylatory/chłodnicę
Sprawdź pompę wody
Sprawdź termostat
Znaleziono:
Termostat był usunięty, więc prawdopodobnie ktoś inny go usunął, aby utrzymać temperaturę na tyle niską, by sprzedać. W przeciwnym razie wszystko wskazuje na uszczelkę głowicy. Nowy termostat włożony.
Osad w płaszczu wodnym, który wygląda jak osad wapienny - NIE UŻYWAJCIE WODY Z KRANU!
Niewielka ilość pęcherzyków na uszczelce głowicy, ale nie na powierzchni styku, wygląda na świeżą, więc nie uważam tego za problem.
Dowody na przedmuch. Wydaje się, że głowica nie została obrobiona, gdy uszczelka była robiona.
Jeden ze śrub głowicy ma częściowo zerwany gwint. Może być przyczyną przedmuchu wraz z wypaczeniem głowicy.
Poza tym zdjąłem głowicę na miejscu (w przeciwieństwie do wszystkich mówiących, że trzeba opuścić silnik). Uszczelka na zdjęciu, nie wygląda tak źle, również nie wydaje się być na pasującej powierzchni. Wygląda na wypaczoną głowicę (jeszcze nie mam szczelinomierzy, żeby to sprawdzić), co wystarczyłoby, żeby uzyskać te objawy. Biorąc pod uwagę, że motocykl ma 45 tys. km, uszczelka głowicy wygląda na świeżą. Przypuszczam, że PO pominął część planowania.
EDIT: Bardziej podsumowanie moich ustaleń niż cokolwiek innego, aby pomóc następnemu. Będę aktualizował.